Forum tabaczane
Tabaka, snuff, schnupftabak, pétun
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum tabaczane Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wszystko o tabace
----------------
Nowości
Rodzaje
Ciekawe miejsca
Jak lubicie TO robić?
Gdzie lubicie TO robić?
Zloty
Snuff konferencje
OST
Mieszanki
Wpływ tabaki na organizm
Sklep z tabaką!!
Akcesoria tabaczane
Off topic
----------------
Hyde Park
Sport
Muzyka
Humor
Książka
Wpadki
Administracja
----------------
Zasady forum
Bany
Sugestie
Nowości i zmiany na forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
JUNIR
Wysłany: Śro 16:11, 20 Lip 2005
Temat postu:
Cytat:
ja nie jezdze autostopami, bo sie boje gwaltu
hehe ja nie jezdze bo to głupie :d zresztą lubie spacery ;D gwałtu sie niemusze bać ;d kto by tam chciał mnie zgwałcić
<lol>
goodbye
Wysłany: Nie 3:32, 17 Lip 2005
Temat postu:
ooo fak
niezla przygoda
ja nie jezdze autostopami, bo sie boje gwaltu
w sensie nie boje sie, ale zal mi tej drugiej osoby ;D
<joke>
kacprosław
Wysłany: Sob 0:04, 16 Lip 2005
Temat postu: Autostop
Ja mialem ostatnio fajną przygodę ze stopem. A było to tak:
Anglia, środek dnia, gorąco jak cholera. Od pół godziny próbujemy złapać stopa z kolegą. Nawet nam się już stać nie chciało, siedzieliśmy na poboczu drogi z wyciągniętymi rękami. Pomijając angielski humor, tzn że każdy kierowca pokazywał nam ok, było nawet ok:P nagle zatrzymuje się samochód. Wychyla się głowa. Kolo wyglądał jak główny bohater z Fanatyka. Już wtedy miałem złe przeczycia. Ale wsiedliśmy. Spytali się nas, czy jedziemy do Cirencester, my że tak, no to jedziemy. Główna droga, znak że Cirencester prosto, a oni nagle skręcają w las. My już powoli odpinamy pasy do ucieczki. Zatrzymują się, kierowca wysiada, i z uśmiechem na twarzy do drugie, że tędy nigdy nic nie jeździ i nikogo nie ma. Kolega jak usłyszał, chciał uciec, ale auto 3-drzwiowe, a my z tyłu siedzimy... Pasażer sięgha do schowka, wyciąga pudełko. Pomyślałem o każdym rodzaju broni, jaka się tam mogła zmieścić, a tu co?? Koleś wyjął bibułki i zaczął jointa skręcać
W życiu się tak nie cieszyłem, jak ktoś jointa palił
Za to po wylądowaniu w Cirencester od razu z kolegą poszliśmy do kościoła, co się nam rzadko zdarza tak spontanicznie:P
To tyle, może jak czytacie to nieciekawe, ale przez cały dzień odczuwałem radość życia:)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin